Weronika Dobrowolska
Vulcano
PRACA MAGISTERSKA
VULCANO
Bycie wulkanem to niełatwy proces. Ciało głównej bohaterki przechodzi metamorfozę. Z zewnątrz wyglądają to dość niepokojąco - postać krwawi lawą, pojawiają się na niej bruzdy i rany. Jednocześnie wewnątrz niej trwa ciągła podróż po nieprzystępnych, lodowych pustkowiach. Pejzaże mentalne pokazują jej prawdziwe uczucia. Zmianę perspektywy. Świat fizycznych przemian jest zamknięty i mały. Wnętrze pozostaje otwarte, daje przestrzeń.
Ostateczny charakter tej metamorfozy jest niejednoznaczny. Ale bez wątpienia jest to proces konieczny. Wulkan to energia. Destrukcja, która zmienia świat, ale też siła, która tworzy nowe lądy – nowe horyzonty. Jest czymś nieuniknionym.
Wszystkie prace były malowane temperami na płótnie, dzięki czemu udało się uzyskać wiele ciekawych efektów faktury. Podczas procesu twórczego używam płaskich pędzli, ale również taśmy malarskiej, ściereczek, i palców by uzyskać ciekawą teksturę obrazu. Wielokrotnie nakładam warstwy farb w różnym kolorze, które ostatecznie pękają i tworzą swego rodzaju skorupę. Bardzo podobał mi się ten efekt, ponieważ pęknięcia przywodzą na myśl skorupę ziemską i kryjący się pod nią wulkan.
Pierwsze prace z tej serii powstały na początku 2019 roku i były związane
z realizacją książki artystycznej. Początkowe prace cyklu skupiały się na wspomnianych metamorfozach. Bohaterka większość swojej przemiany przeżywa w łazience, która swoją surowością i sterylnością tworzy ciekawy kontrast z miękką tkanką ciała. Pokazanie intymnej przestrzeni jaką jest łazienka zbudowało wokół postaci aurę alienacji, ponieważ jest to miejsce, które większość z nas zna, a jednocześnie jest sceną wielu wewnętrznych przeżyć.
Druga część serii odnosi się bezpośrednio do samej idei wulkanu. Został on przedstawiony w geometrycznej formie, będąc bardziej symbolicznym obiektem, totemem.
Historia o wulkanach zawiera w sobie prawdę odnośnie podejścia do życia w momencie kryzysu, na który my, zwykli ludzie, nie mamy wpływu.