Renata Gresiuk-Kowalska, Myśli szum, Muzeum Ziemi Lubuskiej
dyplom magisterski
Myśli szum
Praca oparta została o tradycyjną japońską sztukę origami i symbolikę żurawia. Motyw przewodni ptaków przewija się w trzech częściach składowych : instalacji, dwóch obrazach-obiektach i w filmie wideo. Całość została utrzymana w kolorystyce monochromatycznej.
Zgodnie z japońskim przekazem o tysiącu żurawiach z papieru, przynoszących szczęście – ta właśnie ilość posłużyła do stworzenia instalacji i obrazów. Gra światła i ruch powietrza, czyni instalację bardziej przestrzenną i częściowo mobilną a cienie skrzydeł, rzucające na ścianę cienie, przypominają o ich realnym szumie w powietrzu. Film wideo dodatkowo potęguje ten efekt, gdyż jest zobrazowaniem lotu żurawia, którego rysunkową sylwetkę uruchomiłam po klatkowo.
Szum to także natłok myśli w nieustannym zmaganiu się z tym co dobre i złe lub ważne i błahe w życiu a do uwypuklenia tych skrajności posłużył mi kolor biały i czarny. Całością pracy staram się jednak odejść od tych skrajności poprzez balansowanie kolorem, formą i ruchem. Lecące na różny sposób ptaki, łączę natomiast z moimi przemyśleniami w dążeniu ku równowadze i harmonii.
Praca oparta została o tradycyjną japońską sztukę origami i symbolikę żurawia. Motyw przewodni ptaków przewija się w trzech częściach składowych : instalacji, dwóch obrazach-obiektach i w filmie wideo. Całość została utrzymana w kolorystyce monochromatycznej.
Zgodnie z japońskim przekazem o tysiącu żurawiach z papieru, przynoszących szczęście – ta właśnie ilość posłużyła do stworzenia instalacji i obrazów. Gra światła i ruch powietrza, czyni instalację bardziej przestrzenną i częściowo mobilną a cienie skrzydeł, rzucające na ścianę cienie, przypominają o ich realnym szumie w powietrzu. Film wideo dodatkowo potęguje ten efekt, gdyż jest zobrazowaniem lotu żurawia, którego rysunkową sylwetkę uruchomiłam po klatkowo.
Szum to także natłok myśli w nieustannym zmaganiu się z tym co dobre i złe lub ważne i błahe w życiu a do uwypuklenia tych skrajności posłużył mi kolor biały i czarny. Całością pracy staram się jednak odejść od tych skrajności poprzez balansowanie kolorem, formą i ruchem. Lecące na różny sposób ptaki, łączę natomiast z moimi przemyśleniami w dążeniu ku równowadze i harmonii.