Nicola Minelli
Reminiscencje
PRACA LICENCJACKA
REMINISCENCJE
Praca pod tytułem „reminiscencje” to kompendium ważnych dla mnie osób, miejsc i dzieł sztuki, które miały wpływ na moją osobowość. Praca ma charakter wspomnienia. Składa się
z dwóch głównych elementów: pierwszy to obraz ręcznie wykonany, drugi to obraz rzucony rzutnikiem na pierwszy. Te dwie części tworzą jedną całość. Brak jednej z nich wyklucza funkcjonowanie drugiej, zatem niezbędna jest obecność obu. Część materialna w postaci rysunku, wykonana jest na wielkoformatowym papierze Fabriano o rozmiarze 285cm x 148cm techniką własną. Praca wykonana w całości długopisami Bic. Użyłem ograniczoną gamę barwną składającą się z sześciu barw długopisów: żółć, pomarańcz, magenta, fiolet, błękit oraz czarny. Projekcja (część niematerialna) jest wzorem/projektem rysunku, na który jest wyświetlana. Każdy element rysunku został wykonany nakładając delikatnie i wielokrotnie warstwy kolorów. Praca to wielka kompozycja ważnych dla mnie osób, obiektów i dzieł sztuki. Zbiór elementów można interpretować jako collage przeróżnych zdjęć, zatem nie znajdziemy logicznego studium światłocienia i źródła światła, jakie występują np. w tradycyjnym malarstwie. Podobnie, z tego samego powodu nie znajdziemy tu perspektywy. Pomimo braku perspektywy, schemat kompozycji jest wieloplanowy, jednak nie jest on uregulowany według konkretnej zasady podzielenia pracy (np. pierwszy plan, dolna część kompozycji – duże postacie, trzeci plan, górna część kompozycji – małe postacie).
W przypadku budynków, miejsc i rzeczy „martwych”, to gra warstw błękitnych, przy czym ciemniejsze fragmenty są wykonane fioletem, nadając im pewną głębię. Procedura wykonania portretów jest nieco dłuższa i skomplikowana. Pierwsza warstwa żółta poprzedza inne barwy, które są nakładane w następującej kolejności: pomarańcz, magenta i fiolet.
W przypadku najciemniejszych fragmentów, światłocień jest uzupełniony czarną barwą. Dzięki użyciu wybranych kolorów, cała kompozycja równoważy się ciepłymi i zimnymi barwami. Rysunek zawiera także fragmenty mniej dopracowane, prawie rozmyte, a niektóre portrety są tylko obrysowane w swych konturach, co wynika z konkretnego założenia
pracy: tytuł „reminiscencje”, w dosłownym znaczeniu tego słowa już przedstawia charakter pracy, prowadzi nas w kierunku snu czy wspomnień. Elementy pojawiające się w pracy można interpretować, jako przełożenie charakteru, zainteresowań i uznawanych przeze mnie wartości na papier. Mój życiorys jest ważny w rozumieniu układu poszczególnych elementów; pomimo, że nie są one ułożone według konkretnej idei: „ważność–bliskość do głównej postaci”, nabierają sensu patrząc na całość od lewej strony do prawej. Obserwator może w pewnym sensie interpretować pracę jako linię czasu. W całym układzie pojawiają się osoby być może znane dla obserwatora lub nie, ponieważ prezentowane postacie, należą nie tylko do sfery świata artystycznego, lecz również do sfery prywatnej. Podobnie dzieje się w przypadku budowli czy miejsc. W centralnej części pracy dominuje największa postać całego układu: jest to autoportret. Po lewej stronie mojego portretu, pojawiają się
elementy włoskie. Pojawia się między innymi Ołtarz ojczyzny, Panteon czy Amfiteatr
Flawiuszów, a także znane (w tym przypadku) tylko dla mnie miejsca/elementy, jak np. zamki czy ruiny opuszczonego miasta; wszystkie te obiekty znajdują się w samym Rzymie, lub w jego okolicach – wynika to z mojego pochodzenia. W prawej części pracy są, oprócz fragmentów włoskich, także osoby bliskie poznane po przyjeździe do Polski. Pomimo, iż każda przedstawiona osoba jest ważna, należy traktować, jako ważniejsze osoby te pojawiające się tuż przy głównej postaci po lewej stronie. Pracę wykonaną na papierze uzupełnia projekcja obrazu, który jest projektem wizualnym pracy. Elementy niedopracowane kompletują i wzbogacają się dzięki niej. Cała kompozycja cyfrowa wynika z rozbudowanego łączenia zdjęć i jest dopasowana w układzie do prezentowanego rysunku, dzięki czemu nakłada się na niego niemal idealnie. Projekcja jest zapętlonym obrazem, wzbogaconym minimalnym drganiem poszczególnych elementów pracy. Tworzy się jeszcze bardziej wrażenie przenikalności wspomnień. Delikatnie „rozjeżdżające” się, niedokładnie nakładające się elementy projekcji na ich odpowiedniki pracy rysunkowej, tworzą dodatkowe wrażenie efektu trójwymiarowego. Praca prezentowana jest w półcieniu i dzięki takiej projekcji elementy rysunkowe wychodzą jeszcze bardziej, ukazując swe wartości barwne.
z dwóch głównych elementów: pierwszy to obraz ręcznie wykonany, drugi to obraz rzucony rzutnikiem na pierwszy. Te dwie części tworzą jedną całość. Brak jednej z nich wyklucza funkcjonowanie drugiej, zatem niezbędna jest obecność obu. Część materialna w postaci rysunku, wykonana jest na wielkoformatowym papierze Fabriano o rozmiarze 285cm x 148cm techniką własną. Praca wykonana w całości długopisami Bic. Użyłem ograniczoną gamę barwną składającą się z sześciu barw długopisów: żółć, pomarańcz, magenta, fiolet, błękit oraz czarny. Projekcja (część niematerialna) jest wzorem/projektem rysunku, na który jest wyświetlana. Każdy element rysunku został wykonany nakładając delikatnie i wielokrotnie warstwy kolorów. Praca to wielka kompozycja ważnych dla mnie osób, obiektów i dzieł sztuki. Zbiór elementów można interpretować jako collage przeróżnych zdjęć, zatem nie znajdziemy logicznego studium światłocienia i źródła światła, jakie występują np. w tradycyjnym malarstwie. Podobnie, z tego samego powodu nie znajdziemy tu perspektywy. Pomimo braku perspektywy, schemat kompozycji jest wieloplanowy, jednak nie jest on uregulowany według konkretnej zasady podzielenia pracy (np. pierwszy plan, dolna część kompozycji – duże postacie, trzeci plan, górna część kompozycji – małe postacie).
W przypadku budynków, miejsc i rzeczy „martwych”, to gra warstw błękitnych, przy czym ciemniejsze fragmenty są wykonane fioletem, nadając im pewną głębię. Procedura wykonania portretów jest nieco dłuższa i skomplikowana. Pierwsza warstwa żółta poprzedza inne barwy, które są nakładane w następującej kolejności: pomarańcz, magenta i fiolet.
W przypadku najciemniejszych fragmentów, światłocień jest uzupełniony czarną barwą. Dzięki użyciu wybranych kolorów, cała kompozycja równoważy się ciepłymi i zimnymi barwami. Rysunek zawiera także fragmenty mniej dopracowane, prawie rozmyte, a niektóre portrety są tylko obrysowane w swych konturach, co wynika z konkretnego założenia
pracy: tytuł „reminiscencje”, w dosłownym znaczeniu tego słowa już przedstawia charakter pracy, prowadzi nas w kierunku snu czy wspomnień. Elementy pojawiające się w pracy można interpretować, jako przełożenie charakteru, zainteresowań i uznawanych przeze mnie wartości na papier. Mój życiorys jest ważny w rozumieniu układu poszczególnych elementów; pomimo, że nie są one ułożone według konkretnej idei: „ważność–bliskość do głównej postaci”, nabierają sensu patrząc na całość od lewej strony do prawej. Obserwator może w pewnym sensie interpretować pracę jako linię czasu. W całym układzie pojawiają się osoby być może znane dla obserwatora lub nie, ponieważ prezentowane postacie, należą nie tylko do sfery świata artystycznego, lecz również do sfery prywatnej. Podobnie dzieje się w przypadku budowli czy miejsc. W centralnej części pracy dominuje największa postać całego układu: jest to autoportret. Po lewej stronie mojego portretu, pojawiają się
elementy włoskie. Pojawia się między innymi Ołtarz ojczyzny, Panteon czy Amfiteatr
Flawiuszów, a także znane (w tym przypadku) tylko dla mnie miejsca/elementy, jak np. zamki czy ruiny opuszczonego miasta; wszystkie te obiekty znajdują się w samym Rzymie, lub w jego okolicach – wynika to z mojego pochodzenia. W prawej części pracy są, oprócz fragmentów włoskich, także osoby bliskie poznane po przyjeździe do Polski. Pomimo, iż każda przedstawiona osoba jest ważna, należy traktować, jako ważniejsze osoby te pojawiające się tuż przy głównej postaci po lewej stronie. Pracę wykonaną na papierze uzupełnia projekcja obrazu, który jest projektem wizualnym pracy. Elementy niedopracowane kompletują i wzbogacają się dzięki niej. Cała kompozycja cyfrowa wynika z rozbudowanego łączenia zdjęć i jest dopasowana w układzie do prezentowanego rysunku, dzięki czemu nakłada się na niego niemal idealnie. Projekcja jest zapętlonym obrazem, wzbogaconym minimalnym drganiem poszczególnych elementów pracy. Tworzy się jeszcze bardziej wrażenie przenikalności wspomnień. Delikatnie „rozjeżdżające” się, niedokładnie nakładające się elementy projekcji na ich odpowiedniki pracy rysunkowej, tworzą dodatkowe wrażenie efektu trójwymiarowego. Praca prezentowana jest w półcieniu i dzięki takiej projekcji elementy rysunkowe wychodzą jeszcze bardziej, ukazując swe wartości barwne.